Wzmacniacz>pomóżcie:(

zibi10016 · Gość

Witam,mam problemy z moim wzmacniaczem...
Zakupiłem w zeszłym roku jakoś przez wakacje wzmacniacz Peiying PY-2000 do tego tube basową firmy Dibeisi 1050 W,i tak podłączyła mi to firma która zajmuje się takimi sprawami,elektroniką samochodu...podłańczają radia,wzmacniacze itp itd.
Wszystko pięknie fajnie ale wzmacniacz pochodził 2 miesiące i następnego ranka gdy włączyłem radio już nie odpalił........znowu pojechałem do tej firmy gdzie mi to zmontowali i nie wiedzieli czemu nie działa....podłańczali wzmacniacz do 3 aut i w żadnym nie działał.......To pewnie spalony:/
Wysłałem go do reklamacji po czym dostałem telefon iż wzmacniacz funkcjonuje w 100% mówili że sprawdzali go na wszystkie dostępne im sposoby,odesłali go i podłaczyli go znowu w tej samej firmie co na poczatku.....I tym razem wzmacniacz pochodził 2 dni......Znowu odesłałem z reklamacja a oni ciągle mówią że wzmacniacz jest dobry.......dostałem go spowrotem tydzień temu pochodził 1 dzień i zdechł.........znowu cisza była

Dziś odpaliłem auto i wzmacniacz znowu działał..........Ekipa która mi to montowała mówi że kable są dobrze podłączone w 100% i niewiem już co to może być......

w Reklamacji powiedzieli ze jak jeszcze raz im go pośle to jak będzie dobry to poniose koszty wysyłki.....a tak miałem za darmo......... Pytam się was doświadczonych o rade.......
Także wzmacniacz raz działa raz nie działa....próbowali go podłączać na krótko i też nie działa zaraz przy aku.
W reklamacji powiedzieli mi że może kable źle są podłączone....to miałem do podwozia podłączone uziemienie....oni powiedzieli zebym do akumulatora go podłączyć do - uziemienie i tak jest zrobione a wzmacniacz dzialal 2 dni i zdechł

Już nie wiem co robić

Co może być przyczyną??wzmaczniacz??kable??
Samochód mam Renault Megane 1.4
Proszę o jakieś sensowne odpowiedzi.Z góry dziękuję.